wtorek, 18 sierpnia 2015
Witam wszystkich serdecznie, to jest mój pierwszy wpis, mam nadzieję że będzie ich więcej :D.
Jak dotarłeś/aś na tą stronę to zapewne masz Boreliozę lub podejrzewasz że takową bakterie posiadasz, oczywiście możesz też zasięgać informacji co nie zmiernie będzie miłe z twojej strony .
Będę starał się opisywać moje leczenie tej choroby, jak to wygląda z tej strony, strony chorego. Oczywiście zachęcam też inne osoby do opisania swojej walki z chorobą.
Kleszcza chwyciłem we wrześniu 2014 roku, i oczywiście nic się nie działo, nie było rumienia, nie było żadnych objawów, więc zbagatelizowałem sprawę. Od stycznia zacząłem uprawiać sport, bieganie , siłownia itp. Dostałem lekkich bóli lewej ręki, z racji że uprawiałem sporty pomyślałem że to przemęczenie. Od lutego chwyciło mi gardło, ból nadgarstków i środkowych palców obu rąk.
Po wizycie u lekarza rodzinnego dostałem antybiotyk i do domu. Po zażyciu antybiotyku poczułem się mega super na drugi dzień, ale z dnia na dzień objawy zaczęły się nasilać, do tego stopnia że miałem problemy ze wstawaniem i pojawiła się gula w gardle.
I znowu lekarz i skierowanie do laryngologa, u owego specjalisty wyszło że nic mi nie jest i oczywiście antybiotyk na 3 dni, profilaktycznie. Z dnia na dzień coraz bardziej miałem problemy z poruszaniem, do pracy trzeba było chodzić więc łykałem tony tabletek przeciw bólowych, opokan, Apap czy ketanol nosiłem ze sobą. Dopiero ojciec powiedział mi żebym zrobił badanie na boreliozę, po wizycie lekarza rodzinnego i dostania skierowania udałem się na badania, dopiero tam dowiedziałem się że są płatne (sic) , po odebraniu badań wróciłem do lekarza i ??? Dostałem skierowanie do poradni chorób zakaźnych, o dziwo jak pojechałem na Oświęcim do szpitala bo akurat tam była przychodnia to nikogo nie było, nikt nie odbierał telefonu a w samym szpitalu nie wiadomo dlaczego nie było lekarki ! Ehhhhhhhh no więc szukanie pomocy prywatnie.
Miła pani lekarz która przyjęła mnie prywatnie zleciła mi też badanie Wester blot , i oczywiście na miejscu znowu dowiedziałem się że to też płatne badanie 98 zł ( nie wiem jak w innych miastach ) i trzeba czekać tydzień na wyniki, a zaznaczam że już ponad miesiąc jadłem proszki przeciw bólowe. Po odebraniu wyników znowu do lekarza ( prywatnie ) i w końcu tu dostaje pierwszy antybiotyk na boreliozę, jadłem go przez tydzień i nic, miałem obawy że to wcale nie to, ale po 2 tygodniach objawy zaczęły maleć i zaczynałem się lepiej czuć …............... cdn.
