- Back to Home »
- Przepisy przy Boreliozie »
- Chleb bezglutenowy na zakwasie
Posted by : Maktor
środa, 26 sierpnia 2015
Mój chleb bezglutenowy na zakwasie z takowych mąk:
Zakwas:
Wziąć po 6 łyżek stołowych mąk bez glutenowych: kukurydzianej, ryżowej, gryczanej i dodać tyle ciepłej wody żeby po wymieszaniu z mąkami powstała masa o konsystencji gęściejszej, niż na naleśniki. Odstawić ją w słoiku w ciepłe miejsce, przykrytym z góry gazą na ok. 5-6 dni. Jeśli w tym czasie wytrąci się z masy woda, która zbierze się u góry masy, to nic nie szkodzi. Po tym czasie zamieszać masę drewnianą łyżką. Powinien wystąpić nieprzyjemny zapach: drożdżowy, piwny, kwaśny. Dobrze jeśli w zakwasie widać pęcherzyki powietrza. UWAGA: ZAKWAS NIE LUBI METALU !!! Dlatego nie mieszajmy go później metalową łyżką, tylko drewnianą.
SKŁADNIKI NA JEDEN BOCHENEK CHLEBA:
- gotowy zakwas: j/w,
- 500g mąk bez glutenowych: kukurydzianej, gryczanej, ryżowej, tak podzielonych, aby wyszło te 500g.
- 1 stołowa łyżka soli,
- 1 stołowa łyżka kurkumy,
- 1 stołowa łyżka nasion Chia-Szałwia Hiszpańska,
- 1 stołowa łyżka czosnku niedźwiedziego,
- 1 stołowa łyżka czarnuszki w ziarenkach,
- dodatki: po garści- nasion słonecznika, lnu mielonego, lnu w ziarenkach, nasion dyni, płatków gryczanych, sezamu w ziarenkach;
- 5 łyżek stołowych oleju ryżowego, albo rzepakowego.
- 800 ml wody niegazowanej (najlepiej sprawdzonej butelkowanej)- nie „kranówki”.
- 500g mąk bez glutenowych: kukurydzianej, gryczanej, ryżowej, tak podzielonych, aby wyszło te 500g.
- 1 stołowa łyżka soli,
- 1 stołowa łyżka kurkumy,
- 1 stołowa łyżka nasion Chia-Szałwia Hiszpańska,
- 1 stołowa łyżka czosnku niedźwiedziego,
- 1 stołowa łyżka czarnuszki w ziarenkach,
- dodatki: po garści- nasion słonecznika, lnu mielonego, lnu w ziarenkach, nasion dyni, płatków gryczanych, sezamu w ziarenkach;
- 5 łyżek stołowych oleju ryżowego, albo rzepakowego.
- 800 ml wody niegazowanej (najlepiej sprawdzonej butelkowanej)- nie „kranówki”.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać DREWNIANĄ ŁYŻKĄ. Formę do pieczenia- długa keksówka wyłożyć papierem do pieczenia i wlać masę (powinna być średnio lejąca- stopień rozrzedzenia masy zależy od ilości dodanej wody i sypkich składników. TEJ MASY NIE ZAGNIATAMY RĘKOMA !!! Im więcej wody, tym masa rzadsza, Raz wychodzi rzadsza, innym razem gęściejsza) do ¾ wysokości keksówki. Masę wyrównujemy , stukamy foremką o blat, by masa lepiej się ułożyła i z wierzchu podsypujemy wg.uznania, np., ziarnami słonecznika oraz trochę polewamy olejem.
Musi zostać nam reszta masy chlebowej, w której jest również zrobiony, już zakwas. Masę przelewamy do plastikowego pojemnika i od góry przykrywamy gazą. Odstawiamy następny-świeży zakwas na 12 godzin w ciepłe miejsce. Musi urosnąć ! Po tych 12 godz. wkładamy go do lodówki i trzymamy maksymalnie 7 dni do kolejnego wykorzystania-pieczenie nowego chleba. I tak odlewamy kolejny zakwas zawsze do upieczenia następnego bochenka. Jeśli w zakwasie trzymanym w lodówce na powierzchni będzie po 7 dniach lekki nalot siwy-choć nie zawsze- wtedy delikatnie usuwamy go drewnianą łyżką.
Tak przygotowaną keksówkę z masą chlebową wstawiamy do zimnego piekarnika na 12 godzin. Po tym czasie nie uchylamy piekarnika, jak i w trakcie pieczenia!!!. Włączamy temp. Na 200st-15min, potem 190st-45min i 180st-30min. Całkowity czas pieczenia 1,30min. Funkcja pieczenia u mnie, to wiatrak pracujący w tylnej obudowie. Kręci się przez czas pieczenia, na pokrętle rysunek pieczenia góra-dół- równomierne pieczenie. Chleb przechowywany w torebce papierowej i woreczku potrafi wytrzymać 7 dni-świeży. Choć najsmaczniejszy jest pierwszego dnia Emotikon smile
S M A C Z N E G O !!!
Przepis pani Natalii