- Back to Home »
- Suplementy »
- Pyłek – choć brzmi niepozornie, to potężny superfood!
Posted by : Maktor
czwartek, 20 sierpnia 2015
Kradzież to kiepski pomysł, nawet jeśli chcemy pozyskać kromkę chleba do przeżycia. Ale kraść, aby zdobyć eliksir młodości, albo lek na wszystko? Ludzie ‘wynaleźli’ pewien rodzaj kradzieży – hodowlę. Zapewniają dobre warunki do życia, troszczą się, doglądają (załóżmy, że faktycznie robią to z pasją i sercem), aby w zamian coś pozyskać. Mam tu akurat na myśli pszczelarstwo. Gdyby nagle pszczoły zniknęły, ludzkość czekałaby rychła i pewna zagłada. Właściwie wszystko do tego zmierza, bo pszczoły masowo wymierają na całym świecie, (teoretycznie) z nieznanych powodów, ale nie o tym będzie wpis.
Powinniśmy otoczyć pszczoły szczególną troską i szacunkiem. Bo nie tylko zapylają rośliny, abyśmy mogli jeść z nich owoce, albo, aby te rośliny mogły wydać nasiona, do wzrostu następnych. Pszczoły dostarczają szalenie cennych dla nas produktów takich jak: miód, pyłek kwiatowy, wosk pszczeli, pierzga, mleczko pszczele, propolis, czy nawet jad pszczeli.
Taki pyłek, pyłeczek, drobinka, czy to w ogóle jest coś warte?
Na nasze szczęście w walucie pieniężnej, ceny są bardzo przystępne, za to wartość korzyści dla naszych ciał jest nie zmierzona.
Pyłek pszczeli to produkt roślinny znany od wieków, stosowany leczniczo i profilaktycznie. Pyłek w swoim składzie zawiera wszystko, co jest nam potrzebne do życia: aminokwasy, węglowodany, lipidy i kwasy tłuszczowe, związki fenolowe, koenzymy i enzymy, witaminy, biopierwiastki i hormony. Na szczęście człowiekowi jeszcze nie udało się podrobić pyłku, jego skład jest zbyt skomplikowany i zapewne jeszcze całkowicie nie zbadany. Możemy być pewni, że jeśli posiadamy w swojej diecie pyłek pszczeli, jest to znacznie lepsza opcja, niż jakiekolwiek kupne preparaty witaminowe, nawet te najdroższe! Jak to wszystko w naturze jest idealnie skonstruowane! Mamy nawet naturalny suplement diety, gdyby ktoś chciał. ;-) A koncerny farmaceutyczne nabijają nas w butelkę przekonując, że to właśnie ich preparatu potrzebujemy.
Pyłek pszczeli jest idealny, alby zadbać o zasadowość naszego organizmu – wspanialealkalizuje! Dzięki pyłkowi dostarczymy naszemu organizmowi kompletu 32 aminokwasów, potrzebnych dla osób prowadzących aktywny tryb życia, a także kobietom ciężarnym, osobom uczącym się, pracującym umysłowo, seniorom, sportowcom. A jeśli jakimś cudem masz życie ustabilizowane, nie masz kłopotów ze stresem, praca to sama przyjemność, to i tak jesteś narażony choćby na zmiany atmosferyczne. Dlatego warto stosować kuracje pyłkiem pszczelim. Są dwa takie okresy w roku, kiedy szczególnie powinniśmy wzmocnić nasz organizm: na przełomie lata i jesieni, aby się uzbroić przed przeziębieniami, a także na przełomie zimy i wiosny, żeby zregenerować organizm po zimie i dodać sobie sił na wiosnę.
Jakie dokładniej właściwości ma pyłek pszczeli?
Odżywcze. Pyłek jest bardzo cenną odżywką uzupełniającą dzienne racje żywnościowe w aminokwasy, biopierwiastki, witaminy. Pyłek jest niskokaloryczny, pomaga stracić nadwagę dzięki lecytynie (15% w pyłku), która pomaga pozbyć się z ciała zbędnej tkanki tłuszczowej. Dzięki fenyloalaninie regulowana jest praca ośrodka głodu w mózgu.
– poprawia apetyt, co jest zauważalne już po kilku dniach stosowania,
– reguluje przemianę materii, to ważne zarówno dla osób otyłych jak i tych z niedowagą,
– regeneruje i wzmacnia organizm osłabiony, lub narażony na duży wysiłek,
– ma działanie antyanemiczne (zwiększa liczbę czerwonych ciałek krwi), zwiększa poziom żelaza w surowicy krwi.
Odtruwające (detoksykacyjne). Pyłek eliminuje lub zmniejsza szkodliwe oddziaływanie szeregu czynników chemicznych na organizm człowieka.
– pyłek osłania tkankę wątrobową przed zatruciem substancjami toksycznymi, a w przypadku zatrucia wspomaga wydalanie toksyn,
– ułatwia regenerację tkanki wątrobowej uszkodzonej innymi przewlekłymi chorobami, przyjmowaniem dużej ilości leków,
– wspomaga leczenie choroby alkoholowej, uzupełnia niedobory bioelementów,
– pyłek podnosi odporność organizmu na zakażenia, przyspiesza ich leczenie, zwiększa ilość limfocytów, zwiększa ilość przeciwciał.
Antydepresyjne i uspokajające. Pyłek pszczeli poprawia psychiczne samopoczucie człowieka, poprawia nastrój.
– zmniejsza nerwowość, rozdrażnienie, wzmacnia system nerwowy osłabiony na skutek stresu lub przepracowania,
– wspomaga leczenie depresji, umożliwia obniżenie dawek preparatów antydepresyjnych,
– wspomaga także leczenie nerwic wegetatywnych,
– zwiększa ukrwienie tkanki nerwowej, podwyższa sprawność psychiczną, zwiększa koncentrację układu nerwowego.
Antyalergiczne. Pyłek pszczeli wspólnie z miodem może służyć do leczenia chorób alergicznych.
– stosowanie pyłku wspólnie z miodem skutecznie leczy katar sienny, astmę lub znacznie łagodzi ich objawy.
Przeciwmiażdżycowe.
– pyłek obniża poziom lipidów (trójglicerydów i cholesterolu), hamuje agregacje (zlepianie) płytek krwi, wspomaga więc hamowanie i leczenie miażdżycy,
– wspomaga leczenie stanów pozawałowych,
– pomocny przy leczeniu nadciśnienia, zaburzeń krążenia obwodowego.
Antybiotyczne. Wyciągi z pyłku kwiatowego mają silne działanie przeciwdrobnoustrojowe, przeciwdziałają bakteriom i grzybom.
– odnoszą skutek w leczeniu stanów zapalnych jamy ustnej, szczególnie przy użyciu z propolisem,
– w przewodzie pokarmowym pyłek niszczy lub wstrzymuje działalność bakterii chorobotwórczych.
Regulujące trawienie. Pyłek jest stosowany przy rozstroju żołądka.
– wspomaga leczenie silnych zaparć,
– bywa pomocny przy biegunkach,
– wspomaga leczenie choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, zmniejsza krwawienia.
Lecznicze schorzeń prostaty. Wyciągi z pyłku wykazują lecznicze działanie w schorzeniach gruczołu krokowego.
– w początkowym stadium choroby hamuje ją, zmniejsza ryzyko nawrotów,
– w przewlekłym zapaleniu wspomaga leczenie prostaty antybiotykami i fizykoterapią.
Wspomagające leczenie cukrzycy. Wyciągi z pyłku kwiatowego zwiększają wydzielanie insuliny. Pyłek spożywany przez chorych na cukrzycę skutecznie pomaga obniżyć poziom cukru we krwi.
Poprawiające wzrok. Pyłek poprawia ostrość widzenia, dzięki dużej zawartości ryboflawiny (wit. B2) i innych bioelementów w pyłku.
Przeciwzapalne. Pyłek wspomaga leczenie wewnętrznych stanów zapalnych organizmu.
Kosmetyczne. Odżywiające, wzbogacające i odmładzające skórę.
– pomaga skutecznie cofać oznaki starzenia skóry,
– świetny w redukowaniu zmarszczek, przebarwień skóry, rozszerzonych naczynek.
Wspomaga funkcje intelektualne jak pamięć, uwaga, koncentracja.
Skąd wziąć pyłek pszczeli?
Pyłek najlepiej zakupić prosto od pszczelarza. Można to zrobić udając się do pasieki, lub przez internet, bo coraz więcej pasiek posiada swoje strony internetowe. Dobrze jest też wybrać się na targ miejski i poszukać lokalnego sprzedawcy produktów pszczelarskich. Dobrą opcją są też serwisy aukcyjne, czy nawet sklepy ze zdrową żywnością. Przystępne ceny oferują producenci, czyli pszczelarze, natomiast sklepy stacjonarne zazwyczaj mają spore marże.
Jak zacząć spożywanie pyłku pszczelego?
Jeśli nasz organizm nigdy nie miał do czynienia z pyłkiem, należy zacząć od małych dawek. Na początek można przyjmować od ok 1/8 – 1/4 łyżeczki, 1-3 razy dziennie. Jeśli nie zauważamy żadnych problemów, możemy stopniowo zwiększać ilość pyłku na dzień.
Najlepiej jest przyjmować pyłek pół godziny przed jedzeniem, 3 razy na dzień.
Orientacyjne dawki dzienne.
Łyżeczka od herbaty zawiera około 5 gram pyłku.
- dzieci 3-5 lat 10 gram pyłku,
- dzieci 6-12 lat 15 gram pyłku,
- dzieci powyżej 12 lat i dorośli 20 gram pyłku,
- dorośli leczniczo 30-40 gram pyłku.
Należy pamiętać, żeby w razie jakichkolwiek wątpliwości lub zamiaru samoleczenia skonsultować się z lekarzem.
Pyłek kwiatowy jest trudno przyswajalny dla naszego organizmu, dlatego najlepiej jest go rozdrobnić w moździerzu lub młynku (pulsacyjnie!) i tak przygotowany dodać np. do jogurtu naturalnego, musli, koktajlu. Pyłek można też rozpuścić w wodzie, soku, mleku. Można też kupić pyłek już rozdrobniony.
Kilka przykładowych przepisów z pyłkiem dla inspiracji i do eksperymentowania.
Kuracje.
- Do 1/2 szklanki letniej wody lub mleka wsypać łyżkę pyłku i pozostawić na kilka godzin. Następnie lekko podgrzać, dosłodzić miodem do smaku. Spożywać na czczo rano i wieczorem. Zalecana długość kuracji 1-2 miesiące, wczesną wiosną i późnym latem.
- Sproszkować pyłek w młynku do kawy. Zażywać jako dodatek do napojów.
- Wymieszać 20% pyłku z 80% miodu. Odstawić na kilka godzin aby uaktywniły się dobroczynne enzymy.
Pyłek przy alergii. Do 100 gram pyłku dodać 900 gram miodu, wymieszać. Trzytygodniową kurację należy rozpocząć na 3-4 tygodnie przed przewidywanym atakiem kataru siennego, astmy. Zacząć od małych dawek pyłku, codziennie zwiększanych do 11 dnia, następnie dawki stopniowo zmniejszamy.
Kulinaria.
Deser pyłkowy. Do 3/4l śmietanki lub mleka dodać łyżkę pyłku kwiatowego. Odczekać kilka godzin, dodać 2 łyżki miodu, 2 łyżki rozdrobnionych orzechów, wiórków kokosowych lub migdałów, następnie zmiksować.
Kosmetycznie.
- Maseczka 1. Wymieszać 1 łyżeczkę sproszkowanego pyłku z 1 żółtkiem. Można dodać łyżeczkę miodu. Nanieść na twarz, pozostawić na pół godz, zmyć ciepłą wodą. Wygładza i odżywia skórę.
- Maseczka 2. Wymieszać dwie łyżeczki sproszkowanego pyłku w małej ilości wody dla uzyskania papki. Nałożyć na twarz na 20 minut, następnie zmyć ciepłą wodą.
- Maseczka 3. Wymieszać 2 łyżki pyłku, 2 łyżki miodu, 1 żółtko, 1 łyżkę twarogu. Nałożyć na twarz na 20 minut I zmyć ciepłą wodą. Wzmacnia, upiększa skórę.
Dla zainteresowanych powtórka z lekcji biologii.
Pyłek kwiatowy to męskie komórki rozrodcze produkowane przez kwiaty. Aby roślina mogła wydać owoce i nasiona, potrzebne jest dostanie się pyłku kwiatowego na znamię słupka kwiatu. W celu zwiększenia szansy na zapłodnienie, ilość pyłku produkowana przez rośliny jest bardzo duża.
Pyłek kwiatowy jest oprócz miodu podstawowym pokarmem pszczół. Miód to pokarm energetyczny, pyłek to białko, tłuszcze, sole mineralne, witaminy, kwasy organiczne i hormony.
Pszczoły zbierają z kwiatów pyłek, mieszają z odrobiną miodu, nektaru lub śliny i w postaci uformowanych kulek, obnóży przenoszą do ula w specjalnych koszyczkach na tylnych nogach. Pyłek w formie obnóży nazywamy pyłkiem pszczelim.
Skład chemiczny pyłku
Właściwości odżywcze i terapeutyczne pyłku wynikają z bardzo bogatego składu chemicznego. Jak dotąd zidentyfikowano w nim ponad 250 różnych związków chemicznych. Są to: węglowodany, tłuszcze, białka, składniki mineralne, witaminy, rutyna, olejki eteryczne, fitocydy, antybiotyki-inhybiny, hormony, enzymy, kwasy organiczne, stymulatory wzrostu.
Węglowodany – to przede wszystkim fruktoza, glukoza, maltoza, oraz w mniejszej ilości: arabinoza, ryboza, izomaltoza i wiele innych.
Tłuszcze. W pyłku wyodrębniono 12 kwasów tłuszczowych, między innymi: kwas palmitynowy, linolowy, linoleowy, arachidonowy.
Białka. W pyłku wykryto 32 aminokwasów. Są to: fenyloalanina, izoleucyna, leucyna, lizyna, metionina, treonina, walina, alanina, prolina, seryna, histydyna, glicyna i inne. Zawartość aminokwasów w pyłku dochodzi do 12%.
Składniki mineralne. Pyłek jest bogaty w wiele składników mineralnych: makroelementów i mikroelementów. Wyodrębniono: potas, fosfor, wapń, magnez, sód, krzem, mangan, żelazo, miedź, cynk, jod, selen i inne.
Witaminy. W pyłku pszczelim zidentyfikowano następujące witaminy: A, B1, B2, B3, E, C, B6, PP, P, D, H, B12, kwas foliowy, inozytol, biotynę, kwas pantotenowy, kwercytynę.
Inne składniki. Enzymy: amylaza, inwertaza, fosfatazy, peroksydazy i inne, których stwierdzono 42. Kwasy organiczne: jabłkowy, mlekowy, cytrynowy, winowy, szczawiowy, bursztynowy, i wiele innych.
Przy odrobinie chęci można wrócić do natury, w której możemy znaleźć wszystko, co potrzebne do zdrowia. Postęp nauki trochę się zagalopował w swoich kompetencjach i częściej sieje spustoszenie w naszym ciele, a przemysł farmaceutyczny ma za zadanie jedynie zarobić. Leczyć, a nie wyleczyć, bo wtedy kto przyszedłby znowu kupić lek czy suplement? Ale jesteśmy przyzwyczajeni do tego, co mówi pan/pani w reklamie w telewizji, czy gazecie i bardzo trudno się od tego uwolnić. Tak się jednak składa, że dostęp do prawdy aktualnie jest bardzo łatwy i jeśli ktoś ma odwagę poddać w wątpliwość to, co wpajają nam media, sam może stwierdzić, co jest dla niego lepsze. I przypomnieć sobie cóż to za zapomniane rośliny ratowały zdrowie i życie naszym przodkom, w czasach, gdy nie było jeszcze mediów, ani syntetycznych leków w aptekach.